Streszczenie pierwszej księgi
czyli coś dla nowych czytelników, by ułatwić im życie :)
Dlaczego robię to streszczenie?
Ponieważ nie chcę, by ktokolwiek czytał Księgę Pierwszą Dark Wood. Tamte rozdziały były pisane dwa czy trzy lata temu i mają poziom dziecka z podstawówki. A z resztą nowi czytelnicy zaoszczędzą sobie czas, czytając tylko krótkie opisy rozdziałów. No i nie zniechęcą się do dalszego śledzenia opowiadania, jak by to pewnie zrobiła większość z was, czytając pierwsze wpisy. Dlatego proszę o wyrozumiałość, nawet czytając tylko streszczenie, bo wiele rzeczy może wam się wydać dziwnych. tak jak mi, kiedy czytam to po tych trzech latach :)
Bardzo ogólnie .
- Sam i Bella Swan to siostry, które przeprowadzają się do ojca, do Forks. Tam zyskują nowych znajomych, w tym tajemnicze rodzeństwo Cullenów. Szczególnie Edward i Jasper byli zainteresowani tymi dziewczynami. Po jakimś czasie poznają Embry'ego Calla, kumpla swojego najlepszego przyjaciela z dzieciństwa - Jacoba Blacka.
- Pewnego dnia Jacob ostrzega siostry przed Cullenami, które (według legend plemienia Jake'a i Embry'ego) są zimnymi ludźmi, czyli wampirami.
- W kolejnych odcinkach dowiadujemy się, że te opowieści były prawdziwe, a Black, Call i reszta ich przyjaciół okazują się być zmiennokształtnymi. Culleni jednak są wegetarianami i żywią się krwią zwierząt, przez co mają ustanowiony pakt z plemieniem.
- Bella zakochała się w Edwardzie, a on odwzajemnia to uczucie. Sam i Embry'ego łączy ta sama więź, jednak przeszkodą jest "wpojenie". Jared, jeden z wilkołaków z plemienia wpoił się w młodszą Swan i (według legend) jest mu ona pisana. W Sam zakochał się również Jasper.
- Przez uczucie Hale'a do Sam, Alice załamała się i dołączyła do Volturi, która jest najważniejszą, wampirzą rodziną.
- Wkrótce poznajemy Jacka, który jest znajomym rodziny Cullenów, choć nie jest przez nich zbytnio tolerowany. Po jakimś czasie oświadcza Sam, że Forks stanie się polem bitewnym dla wampirów, wilkołaków i wiedźm.
Streszczenie rozdziałów .
1. Forks (Prolog)
Siostry Swan przyjeżdżają do Forks. Dzień po przyjeździe odwiedzają ich Billy i jego syn Jacob. Gdy Bella została w domu, by kończyć rozpakowywać rzeczy, Sam i Jake wyszli się przejść. Rozmawiali i wspominali dawne czasy.
2. " Edward i Jasper Cullen "
Dziewczyny dostają od swojego ojca(Charlie'ego) czerwoną furgonetkę. Po przyjeździe do szkoły, Bells od razu poszła do sekretariatu, a Sam zapoznała się z Ericiem Yorkie, redaktorem szkolnej gazetki. W czasie w-fu, Samantha nie ćwiczyła i obserwowała ludzi na trybunach. Szczególnie przykuła jej uwagę grupka uczniów, która miała jasną cerę i taki sam kolor źrenic, mianowicie złoty. Jeden z nich, od razu się jej spodobał. Na przerwie obiadowej dziewczyny poznał Angelę, sympatyczną i miłą, oraz Jessicę, która była gadatliwa i wścibska. Po jakimś czasie Angela powiedziała siostrom, że Jasper i Edward Cullen je obserwuje. Okazało się, że byli to bladzi ludzie z trybun.
3. " Embry, mój przyjaciel "
Po szkole Sam i Bella jadą do La Push, żeby odwiedzić Jacoba. Tam poznają Embry'ego Calla, przyjaciela Jake'a, który od razy wpada w oko Sam. Spędzają z nim trochę czasu, po czym Call i Jacob pobiegli do nieznajomego mężczyzny, który niespodziewanie wyłonił się z lasu. Dziewczyny wróciły do domu, a przy kolacji porozmawiały z ojcem, który wyznaje, że zna Embry'ego i jest on naprawdę fajnym chłopakiem, choć często sprzecza się z Jacobem.
4. " Tego szukasz? "
W szkole, na przerwie obiadowej Samantha została sama na korytarzu, twierdząc ,że nie jest głodna. Ku jej zdziwieniu dosiadł się do niej Jasper. Zapoznali się i rozmawiali chwilę. Po jakimś czasie Sam zaczął boleć brzuch. Gdy Bella miała już odwieść siostrę do domu, zorientowała się, że zgubiła swój naszyjnik, który dostała od matki(Renee). Wtedy szybko pobiegła na stołówkę. Tam spotkała Edwarda, który znalazł jej zgubę i zawiesił Belli biżuterię na szyję. Oficjalnie jej się przedstawił i porozmawiali kilka sekund, po czym Bells wróciła do swojej młodszej siostry. Po powrocie do domu, Sam przestał boleć brzuch, a na dworze panowała śliczna pogoda i świeciło słońce. Siostry Swan siedziały na kocu za domem i czytały książki. Potem odwiedził ich Jacob i Embry, którzy przyjechali na motorach. Cała czwórki dość długa rozmawiała i wygłupiała się. Gdy chłopcy po jakimś czasie pojechali do La Push, Sam powiedziała Belli ,że Call jej się podoba.
5. " Od tego są drzwi "
Pierwsza noc, gdzie Bella śniła o Edwardzie. Wtedy uświadomiła sobie, jak bardzo Cullen się jej podoba i jak na nią działa. Samantha natomiast miała koszmary i nie mogła spać. Koło godziny czwartej usłyszała stukanie w szybę i szelest w krzakach za oknem, przez które po chwili wskoczył Jacob. Chłopak powiedział Sam, że musi ją ostrzec przed Cullenami, gdyż według legend jego plemienia Quileute, są oni zimnymi ludźmi, czyli wampirami, natomiast Jake, Embry i reszta zmiennokształtnymi(wilkołakami). Po długiej rozmowie, która wzburzyła Sam, Black opuścił jej dom, a Sam zaczęła szykować się powoli do szkoły.
6. " Powaliło cię?! "
Przy śniadaniu, Charlie zauważa, że Sam jest niewyspana, zmęczona i nie ma na nic siły więc pozwala jej tego dnia zostać w domu. Bella pojechała do szkoły sama. Na jednej z przerw zaczepił ją Edward. Rozmawiali chwilę po czym Swan poszła na w-f. Po lekcji, na przerwie, Rosalie Cullen popchnęła Bells i zaczęła jej grozić. Kazała trzymać się jej z daleka od Edwarda, a Sam zakazała zbliżać się do Jaspera. W domu zaś, gdy Samantha wstała, za oknem zauważyła Jacoba i Embry'ego. Kazała im chwilę zaczekać przy drzwiach, lecz gdy zeszła na dół oni już wygodnie siedzieli i oglądali coś w telewizji. Dosiadła się do nich i rozpoczęli rozmowę. Na kolejnej lekcji w-fu, Bella potknęła się i zdarła kolano. Nauczyciel kazał Edwardowi zabrać ją do pielęgniarki.
7. " Raczej jesteście braćmi, nie? "
Charlie wrócił do domu i razem z córką i dwójką chłopaków zaczął oglądać telewizję. Po jakimś czasie Sam zaczęła boleć głowa więc poszła do kuchni. Embry poszedł za nią. Gdy Bella wyszła z szatni zaczepił ją Jasper, pytając czy jej siostra jest w szkole. Gdy ten odszedł, spotkała Edwarda. Następną lekcję mieli wspólnie, więc poszli razem, po drodze rozmawiając o różnych rzeczach.
8. " Nie lekceważ mnie! "
Kiedy Sam usiadła na stole, Embry znalazł dla niej leki przeciwbólowe, które dziewczyna po chwili wzięła. Call zajął miejsce naprzeciwko niej i wpatrywał się w nią. Zdał sobie sprawę, że Samantha naprawdę się mu podoba. Siedzieli więc, patrzyli na siebie i rozmawiali. W szkole zaś, gdy Bells szła z Edwardem korytarzem, ktoś ich zaczepił. Okazało się, że była to Rosalie, która znowu zaczęła czepiać się Belli. Jednak przez kilka sekund, Rose i Edward patrzyli sobie wściekle w oczy nic nie mówiąc. Dopiero po chwili, Cullen krzyknął i odszedł pociągając rękę Belli za sobą. Gdy odeszli kawałek dalej, chłopak był strasznie zdenerwowany. Gdy Bella próbowała go uspokoić, ten zaczął na nią wrzeszczeć i mówić, że ona nic nie rozumie. Zirytowana Swan odeszła od niego, nie reagując na jego przeprosiny. Samantha natomiast i Embry siedzieli przez chwilę w milczeniu. Sam zaczęła wspominać przykrą sytuację, jaka ją spotkała z jedynym chłopakiem, któremu powiedziała "Kocham cię". Call wpatrywał się w nią cały czas. Uśmiechał się i złapał ją za rękę i pocieszał.
9. " Ty kochańsza "
Sam i Embry nadal siedzieli i uśmiechali się do siebie. W pewnym momencie zaczęli przybliżać do siebie twarze i kiedy mięli się pocałować, do kuchni wszedł Jacob. Zazdrosny i zdenerwowany, powiedział "Przepraszam, że wam przeszkodziłem" i szybko wybiegł z pomieszczenia, a potem z domu. Samantha zostawiła Embry'ego i pobiegła za Jake'iem. Gdy go dogoniła, powiedziała, że z nikim nie będzie, jeśli mu to przeszkadza. Jacob zaś stwierdził, że nie chce, by rezygnowała z kogokolwiek tylko z jego powodu. Gdy Embry zaczął iść w ich stronę, Black uciekł, pozostawiając Sam z Callem. Chłopak wyznał młodszej Swan, że Jacob czuje do niej to samo co on i tylko od niej zależy, którego wybierze. Ta natomiast powiedziała, że nie ma zamiaru wybierać pomiędzy dwoma najlepszymi przyjaciółmi. Po chwili Sam powiedziała, że potrzebuje trochę samotności, trochę wolnego czasu by to wszystko przemyśleć.
10. " Puszczaj mnie! "
Sam przy posiłku próbowała przekonać Bellę i swojego ojca, że nic się nie dzieje i czuje się świetnie. Mimo, że miała smutną twarz i kompletny brak poczucia humoru, nie tak jak kiedyś. Bells natomiast chcąc gdzieś wyjść, by nie myśleć o sytuacji z Edwardem, postanowiła pojechać do Blacków. Jednak w drodze do La Push zdarzył się wypadek. Niespodziewanie na jezdni, tuż przed furgonetką pojawiła się czyjaś sylwetka. Starsza Swan trąbiła, kręciła kierownicą i starała się jakoś wyminąć nieznajomego, jednak tez w ogóle się nie ruszał. Furgonetka uderzyła o tajemniczą postać i przeleciała w powietrzu kilka metrów, wywracając się, aż w końcu uderzyła dachem o ziemię. Bella spojrzała na leżące na jezdni zwłoki. Ku jej przerażeniu, zaczęły się one ruszać, po chwili osobnik wstał i szedł w jej stronę, jednak po chwili zniknął, a tuż przed nią stanął Edward. Cullen wyjął delikatnie dziewczynę z auta i zapewnił ją, że zaraz przyjedzie jego ojciec, który jest lekarzem. Gdy Bella przerażona powiedziała, że potrąciła mężczyznę, który powinien nie żyć, a i tak podniósł się z ziemi i uciekł, Edward tylko zaśmiał się nerwowo i powiedział, że ona przecież w nikogo nie uderzyła, tylko wpadła w poślizg.
11. " Masz jakiś problem kundlu? "
Samantha i Charlie dowiedzieli się o wypadku Belli i szybko pojechali w tamto miejsce. Tam zastali Edwarda i Jaspera, stojących przy karetce w której Carlisle Cullen opatrzył Bells. Był tam również Jacob, stał dalej, obok swojego motoru. Jasper odciągnął przerażoną Samanthę, by trochę ochłonęła. Usiedli na dużym głazie i zaczęli rozmawiać. Po chwili podszedł do nich Jacob, pytając Sam czy wszystko w porządku. Gdy Jasper wtrącił się w rozmowę, Jake się zdenerwował. Zaczęła się kłótnia, w której Hale nazwał Blacka "kundlem". Potem Jacob wrzasnął na Samanthę, że zamiast przejmować się losem siostry, ona romansuje z Jasperem. Wtedy dziewczyna uderzyła Jake'a w twarz, po czym chłopak odwrócił się na pięcie i podbiegł do swojego motoru, którym po chwili odjechał.
12. " Gdzie ty mnie wieziesz, co? "
Bella siedziała w karetce, gdzie dowiedziała się, że musi mieć gips na minimum dwa miesiące. Podczas gdy Jasper i Sam rozmawiali, aż w końcu Hale powiedział dziewczynie ,że jest śliczna. Rozmowa zakończyła się, gdy karetka odjechała. Pobiegli do Charliego, ten jednak kazał Sam zostać w domu i jak się wszystkiego dowie to wtedy będzie mogła pojechać do Belli. Edward pojechał razem z panem Swan, Jasper natomiast zaoferował się i powiedział, że odwiezie Samanthę do domu. Jacob natomiast wrócił do La Push. Był zdenerwowany, nie chciał, by Sam czy Bella zadawały się z Cullenami, gdyż zagrażało to ich bezpieczeństwu. Gdy był już przed swoim domem, nagle wyszła z niego Leah(jedna z plemienia Quileute), a za nią Embry. Dziewczyna miała do chłopaków pretensje i kazała im przestać myśleć o Sam, mówiąc, że ma dość ciągle oglądać tą "głupią dziewuchę". Po chwili z budynki wyszedł Sam Uley mówiąc Leahi, żeby dała spokój, po czym uprzedził Jake, że ma mówić, gdzie idzie, bo są jedną watahą. Ten jednak krzyknął, że ma prawo mieć życie prywatne i nie musi się nikomu spowiadać i ,że Bella miała wypadek. Charlie rozmawiał już z Bellą w szpitalu, gdy Jasper jechał z Sam w miejsce-niespodziankę i wcale nie było nim dom Swanów. Chłopak ciągle uśmiechał się do Samanthy i prawił jej komplementy.
13. " Możesz na mnie liczyć, zawsze i wszędzie "
Jasper zawiózł Sam na śliczną, kolorową łąkę. Hale wyznał, że zawsze tu przychodzi, gdy chce pobyć sam. Po długim siedzeniu i patrzeniu na siebie w milczeniu, Samantha poprosiła, żeby Jasper zawiózł ją do szpitala, żeby mogła zobaczyć Bellę. Embry poszedł do Jacoba spytać się co wie o wypadku Belli, ten powiedział mu, że to wampir wywrócił jej furgonetkę. Po krótkiej rozmowie wybiegli z domu i pojechali do szpitala. Tam, w sali gdzie leżała Bella był już Edward. Rozmawiał z nią, starał się dotrzymać jej towarzystwa. Bells zaś zaczęła mu kilkanaście razy dziękować, za to, że ją uratował. Cullen powiedział, że czuje się za nią odpowiedzialny, że ma wewnętrzną potrzebę chronienia starszej Swan.
14. " Bo wtedy mogliby mnie zabić "
Gdy Embry i Jake dojechali do szpitala, pojawiła się tam również Sam i Jasper. Jacob był zdenerwowany jak jeszcze nigdy. Krzyczał do Hale'a, że to terytorium plemienia. Jasper także zaczął na niego wrzeszczeć, po chwili zaczęli się kłócić. Sam nie rozumiała połowy rzeczy o których oni mówili. Nagle Jake zaczął się niemiłosiernie trząść co wyglądało przerażająco. Embry zaczął go uspokajać, bał się ,że z tych nerwów zamieni się w wilkołaka. Po chwili jednak Jasper przytrzymał Jacoba i kazał Callowi zabrać Sam do środka szpitala, co zaraz potem uczynił. Gdy tam weszli, Samantha zaczęła wypytywać chłopaka o co chodziło w tym całym zajściu, lecz ten nic nie chciał powiedzieć. W sali Belli natomiast siedział Edward i stało się coś dziwnego. Chwilę przed przyjściem młodszej Swan i Embry'ego Cullen zaniemówił i wyglądał jakby czegoś nasłuchiwał po czym zapytał się Belli ,czy spodziewa się gości.
15. " Skłamałeś Edward! "
Sam musi sama spędzić kolejne dni, ponieważ Belli nie wypuszczają ze szpitala. Przez ten czas ciągle myśli o zajściu między Jacobem a Jasperem. Nie rozumiała o co im chodziło i czemu Jake się tak strasznie trząsł. Po tym incydencie znowu nie widywała Blacka i Calla, jedyną osobą jaka była przy niej był Hale. Chłopak przywoził ją do szkoły i odwoził do domu. Jasper także nic nie mówił na temat jego sprzeczki z Jacobem. Jednak podczas jednej z jazd do szkoły, Sam zapytała się blondyna czy Alice nie ma nic przeciwko temu, że jego chłopak tak bardzo przyjaźni się z młodszą Swan. Ten odpowiedział, że nie bardzo przejmuje się tym co Alice myśli. W sali Belli panowała niezręczna atmosfera. Bells znowu próbowała wytłumaczyć Edwardowi, że wcale nie wpadła w poślizg tylko kogoś potrąciła. Ten jednak nic nie chciał mówić, twierdząc, że ta rozmowa nie ma sensu. Po tym jak starsza Swan zaczęła na niego krzyczeć, on wyszedł zostawiając ją samą.
16. " No widzisz, czego my dla ciebie nie zrobimy "
Jessica próbowała znaleźć świeżą plotkę i próbowała wyciągnąć od Sam wszystkie informacje na temat wypadku Belli. Ta jednak zdenerwowana powiedziała, że Jess tylko szuka nowego tematu do plotkowania i zawsze się wtrąca tam gdzie nie powinna. W szpitalu natomiast Bellę odwiedził Jacob i Embry. Starsza Swan mówi im, że zachowują się jak dzieci, bo boją się nawet zadzwonić do Sam i się umówić, spotkać. A dobrze widziała ich twarze, ich zachowanie. Od razu było widać, że tęsknią za Samanthą i nie mogą się doczekać, aż ją znowu zobaczą.
17. " Ale to jest już przeszłość, która nie wróci "
Edward przyszedł do Belli i ją przeprosił, mówiąc, że niebawem wszystkiego się dowie, lecz na razie musi trzymać buzię na kłódkę. Następnego dnia Bells miała zostać wypisana ze szpitala, więc Cullen zaoferował się, że po nią przyjedzie i odstawi do domu. Samantha natomiast doszła do wniosku, ze ma gdzieś cały ten czas na przemyślenia i nie wytrzyma kolejnego dnia rozłąki z Jacobem i Embrym. Dlatego postanowiła pojechać do La Push zastępczym autem, które załatwił jej Charlie. Gdy była na miejscu, zobaczyła Jacoba i Embry'ego w towarzystwie reszty ich paczki. Kiedy próbowała wyjaśnić Blackowi, że za nimi tęskni, że kocha ich tak samo i nie może wybierać, ten powiedział jej ,żeby tu więcej nie przyjeżdżała i ,że dla niej będzie lepiej jeśli nie będzie się z nimi zadawać. Gdy zapłakana dziewczyna wracała do domu, tuż przy jezdni zobaczyła Cullenów. Weszli dalej w las, a ona zaparkowała i pobiegła za nimi. Mimo, że chowała się najlepiej jak potrafiła, oni wiedzieli, że jest z nimi. Po chwili Sam zapytała ich co mają wspólnego z plemieniem z La Push i co oni im zrobili. Zirytowana Rosalie zaczęła się trząść, podbiegła do Sam i ją zaatakowała. Swan zobaczyła, jak żeby Rose zmieniają się w kły, a złote oczy przybierają czarny jak węgiel kolor. Niespodziewanie za nimi pojawił się Embry i Jacob. Rzucili się na Rose, w połowie drogi zmieniając się w ogromne wilki. Do Sam nie do końca dotarło, co tak naprawdę się wydarzyło, ale po chwili straciła przytomność.
18. " Mamy nadzieję, że nie będziesz nas miała za potwory "
Sam obudziła się u Blacków. Embry i Jacob czuwali przy niej i gdy się ocknęła, powiedzieli jej, że teraz wszystko jej wytłumaczą. Chwilę potem przyszli Culleni, którzy chcieli wyjaśnić młodszej Swan, że nie są potworami i żywią się tylko krwią zwierzęcą. A Plemię Quileute wyznaczyło im tereny polowań. Ta natomiast obiecała, że nikomu nie wyjawi ich tajemnicy, a Jasperowi powiedziała, że teraz nie może przyjaźnić się z nim tak jak kiedyś. Było to dla niej za dużo i musiała to przemyśleć. Hale wkurzył się i krzyknął, że gratuluje jej wyboru nędznego i zapchlonego wilka.
19. " Kocham cię, Edwardzie "
Gdy trójka wróciła do domu Blacka, chłopaki zaczęli wyjaśniać Sam różne rzeczy, związane z ich zmiennokształtnością. Wyjaśnili jej, że wpojenie to ogromne uczucie, jak zakochanie tylko o wiele mocniejsze. Powiedzieli też, że są zmiennokształtni z natury i nikt nie musiał ich przemieniać, bo po prostu mają to w genach. Edward natomiast zabrał Bellę ze szpitala nad piękne jezioro z wodospadem. Po kilku chwilach pocałowali się, lecz w pewnym momencie, Edward niechcący ugryzł Bells w wargę. Wtedy starsza Swan zobaczyła jego kły i jego czarne oczy. Przeraziła się, lecz wiedziała, że czuje coś do Edwarda i nic nie zmieni jej uczucia do niego. Po tym, jak Edward wrócił do "normalności", wyznali sobie miłość.
20. " Zostawię was sam na sam "
Samantha siedząc u Blacków zaczęła się zastanawiać, czy dobrze zrobiła. Embry i Jacob mogli być tak samo niebezpieczni jak Jasper, a mimo to go odrzuciła. Dopiero teraz do niej dotarło, że ich przyjaźń była ważniejsza niż to kim, bądź czym jest. Był dla niej zbyt ważny. Dlatego poprosiła Calla, żeby zawiózł ją do Cullenów, zgodził się choć niechętnie. Gdy Bella i Edward wracali z wodospadu, po drodze spotkali Jacoba. Ten zdenerwowany zaczął mieć pretensje do Cullena, że przez jego rodzinę Bella i Sam o wszystkim wiedzą, a Samantha przez Rose jest załamana. Bella dowiadując się, że jej siostra wie o istnieniu wampirów i o wybryku Rose, jedzie do młodszej Swan razem z Jacobem, mimo iż Edward prosi ją o zostanie. Gdy zostają pusty dom Blacka, bez śladu Embry'ego czy Sam, wpadają w panikę. Przed domem Cullenów natomiast Call zostawia Jaspera i Samanthę sam na sam. Dziewczyna wyjaśnia blondynowi, że nie wie czemu wcześniej powiedziała, że nie chce się z nim przyjaźnić, bo tak naprawdę jest dla niej bardzo ważny. Hale mówi jej, że nie ma za co przepraszać i powoli zaczyna przybliżać swoje usta do ust dziewczyny. Chwilę potem pocałowali się.
21. " Długo jeszcze będziesz się tak użalał? "
Po pocałunku Sam i Jaspera, na tamto miejsce przybył już Edward. Tam gdzie stał Embry pojawił się także Jacob razem z Bellą i dwoma wielkimi wilkami. Jake był wściekły i zmieniając się w wilka, podbiegł do nich. Chciał zaatakować Hale'a, ale stanęłam między nimi. Jasper także był zdenerwowany i kiedy Sam odmówiła mu odsunięcia się, ten odepchnął ją z całej siły i gdyby nie Embry, który ją złapał, uderzyłaby w pobliskie drzewo. Dziewczyna przeprosiła chłopaka za to co zrobiła, lecz ten nic nie odpowiedział, tylko spojrzał na nią zawiedziony, a potem pobiegł w stronę walczącego Jake'a z Cullenem. Reszta rodziny próbowała uspokoić i oderwać blondyna od ogromnego wilka. Gdy Emmet i Rosalie uspokoili Jaspera, cała wataha pobiegła do La Push. Po jakimś czasie Bella i Sam siedziały z Edwardem,Carlislem i Esme w salonie. Niespodziewanie do pomieszczenia wbiegła Rose mówiąc iż Alice zniknęła.
22. " Teraz było to konieczne, zabiłby mnie, gdyby to zobaczył "
Edward odwiózł Sam i Bellę do domu. Gdy Samantha zostawiła ich samych, Cullen wyznał starszej Swan, że niektóre wampiry posiadają różne dary. Alice może widzieć przyszłość, a on potrafi czytać w myślach. Jednak Bells jest jedyną osobą, do której umysłu Edward nie ma dostępu. Samantha była załamana, ciągle próbowała dodzwonić się do Jacoba albo Embry'ego, lecz słyszała tylko pocztę głosową. Gdy próbowała zadzwonić do Calla jeszcze raz, usłyszała stukanie w szybę. Spojrzała w stronę okna i zobaczyła tam Jaspera, który po chwili wszedł do pomieszczenia ze smutną miną. Przytulił dziewczynę, która nie zwracała na niego uwagi. Po chwili jednak wtuliła się w niego płacząc, a on powiedział "Sam.. Kocham cię."
23. " Bello, błagam zostań tutaj "
Samantha była zdezorientowana. Nie wiedziała jak się zachować. Wtedy odsunęła się od Jaspera i powiedziała, że ona kocha Embry'ego. Hale był wściekły, zaczął się trząść i wrogo patrzeć na dziewczynę. Niespodziewanie do pomieszczenia wszedł Call z uśmiechem na twarzy, było więc już wiadome, że słyszał co młodsza Swan powiedziała. Nagle Jasper pokazał swoje kły, jego oczy zrobiły się czarne. Po chwili rzucił się na Embry'ego. Gdy Sam stanęła mu na drodze, tylko odepchnął ją, przez co z impetem uderzyła o ścianę. Przez to jej cała ręka znalazła się we krwi, w którą wpatrywał się Jasper. Wyglądał jak zahipnotyzowany. Call był przerażony i chcąc ratować Swan odepchnął Hale'a i po chwili wylecieli przez okno. Samantha zbiegła na dół, wyszła z domu i poszła pod swoje okno. Zobaczyła tam Embry'ego w postaci wilka, wijącego się z bólu. Jasper zniknął, a przy Callu stał Edward. Potem przyjechał jego ojciec i zabrał Embry'ego. Sam razem z Bellą pojechały zobaczyć jak on się czuje. Gdy były już pod domem, usłyszały strasznie jęki chłopaka dochodzące z środka budynku. Na dworze była już cała wataha razem z Billym i rodzicami Calla. Kiedy Leah powiedziała, że to wszystko wina Samanthy, ta uciekła w stronę klifu. Chwilę potem Carlisle wyszedł z domu i powiedział, że z Embrym wszystko w porządku i , że chłopak chce się spotkać z Sam. Jake pobiegł do Swan i wtedy chwilę porozmawiali. Jacob powiedział jej, że pogodził się z tym, że go i Samanthę będzie łączyła tylko przyjaźń. Sam przekonała się w końcu i wróciła do domu Blacka. Weszła do środka, żeby zobaczyć się z Callem. Chłopak leżał na łóżku, miał rękę w gipsie i ciężko oddychał. Sam usiadła obok niego. Po krótkiej rozmowie Embry zaczął mówić, że ją kocha, ale nie będzie naciskał, bo ma prawo wybrać kogo chce. Wtedy Samantha już wiedziała, że Embry jest tym jedynym, więc wzięła jego twarz w dłonie i go pocałowała. Chłopak odwzajemnił pocałunek.
24. " Czemu wy jej tak nie lubicie? "
Edward przekroczył granicę, martwiąc się o Bellę. Ta słysząc to od Setha, który powiedział, że Leah zaatakowała jakiegoś wampira, od razu pojechała w tamto miejsce. Tam Bells zaczęła krzyczeć na Cullena, że niepotrzebnie przekroczył granicę. Kiedy Edward ją pocałował, ta poprosiła go o jeden zwyczajny dzień, bez słuchania o wampirach i wilkołakach. W tym samym czasie Sam wyszła od Embry'ego, żeby reszta jego rodziny i przyjaciół mogła go zobaczyć. Dziewczynę podwiózł Jared Hadley, jeden z członków watahy. Po drodze rozmawiali o ich plemieniu. Chłopak wyjaśnił jej, że kiedy zamieniają się w wilki, to każdy słyszy myśli drugiego. Potem wytłumaczył jej na czym polega wpojenie(tu zrobiłam błąd, bo zapomniałam, że Embry i Jacob już jej to wyjaśnili;)).
25. " Wybacz mi, jestem strasznie samolubna, chcę cię mieć tylko dla siebie "
Samantha zaczęła czuć się samotna. Coraz mniej czasu spędzała z Embrym i Jacobem, ponieważ cała wataha ciągle szukała nieznajomego wampira, który spowodował wypadek Belli. Culleni natomiast szukali zaginionych członków ich rodziny, mianowicie Alice i teraz Jaspera. Bells pojechała pewnego dnia do Edwarda. W domu byli sami, więc zaczęli rozmawiać o ich związku. Bella zaczęła się bać, że jej ukochany nie będzie miał dla niej czasu. Przeprosiła go za to, że chce go mieć tylko dal siebie. Edward tylko uśmiechnął się i powiedział, że mu to schlebia. Gdy Bells pojechała, jej młodsza siostra postanowiła pojechać do Embry'ego, dowiedzieć się co się dzieje, ponieważ nie odbierał telefonu. Dlatego Sam, kiedy jej ojciec spał, zabrała mu kluczyki od radiowozu i pojechała nim do La Push. W domu Blacków nikogo nie było, a kiedy zaczęła krzyczeć w stronę lasu imię ukochanego nikt nie odpowiadał, ani z niego nie wychodził. Nagle zza drzew wybiegł jakiś mężczyzna. Jak się okazało, był to wampir. Samantha od razu zauważyła jego długie i zapewne ostre kły, oraz czarne jak węgiel oczy. Potwór rzucił się na dziewczynę, przygniatając ją do ziemi. Gdyby nie trzy, ogromne wilki, które niespodziewanie rzuciły się na napastnika, byłoby bo Sam. Gdy wampir był już rozerwany na kawałki, wilki wbiegły z powrotem do lasu. Chwilę później Embry wybiegł stamtąd w postaci człowieka. Przerażony podbiegł do sam i mocno przytulił, po czym się pocałowali.
26. " Słuchaj, nie przyszedłem tutaj po to, żeby się z tobą kłócić "
Embry odwiózł Samanthę do domu. Zanim dziewczyna weszła do środka, zdążyli jeszcze chwilę porozmawiać i się poprzytulać. W tym samym czasie Bella i Edward wtuleni w siebie, siedzieli na balkonie i obserwowali krajobraz. Nagle w pomieszczeniu pojawił się wampir Jack, znajomy Cullenów. Wyjawił im, że Jasper jest u niego, a Alice doszła do Volturi. Po ich rozmowie odwieźli Bellę do domu, gdzie starsza Swan opowiedziała swojej wszystko, o czym się dowiedziała ten nocy.
27. " Będziemy spać u mnie, sami. Rodzice pojechali do Seattle "
Następnego dnia, po Sam przyjechał Embry, a po Bellę Edward. Gdy Call zaparkował motor przed szkołą, zaprosił Samanthę na swoją imprezę urodzinową, które miało być tak naprawdę ogniskiem przy klifie. Wszyscy mieli spać tam w śpiworach, jednak Embry powiedział, że w jego domu nikogo nie będzie i razem z Sam będą tam spali. W szkole siostry Swan zastanawiały się jaki prezent kupić chłopakowi. Wtedy Jessica zaczęła dogryzać Sam, a potem powiedziała, żeby się z nim przespała i to będzie jego prezent od niego. Angela i Bella zaprzeczyły, tak samo Samantha, bo nie była jeszcze na to gotowa. Jess ciągle dogryzała młodszej Swan, wtedy ta zdenerwowała się i powiedziała, że to zrobi, po czym wyszła z pomieszczenia z hukiem zamykając za sobą drzwi.
28. " Nadal jesteśmy przyjaciółmi "
Po szkole, Sam i Bella pojechały z Edwardem do jego domu. Tam spotkali Jacka i Jaspera. Samantha od razu uśmiechnęła się i wtuliła w blondyna. Mimo tego co między nimi zaszło, strasznie za nim tęskniła. Cullen usłyszał jakąś myśl Jacka i od razu przygwoździł go do ściany. Wszyscy zastanawialiśmy się, co takiego pomyślał, że Edward aż tak się zdenerwował. Po chwili jednak miedzianowłosy puścił wampira, który po chwili opuścił pomieszczenie. Jasper odwiózł dziewczyny na ognisko. Embry i Jacob już na nie czekali przed domem Blacków. Potem we czwórkę poszli na klif, gdzie goście już siedzieli przy ognisku. Kiedy Embry poszedł po coś do domu, Sam usiadła obok Jareda, który sam był przy ognisku i grał coś na gitarze. Porozmawiali chwilę,a kiedy Samantha wzięła jego gitarę do ręki i nawet nie zaczęła jeszcze grać, Jared wyznał jej, że jest wspaniała. Młodsza Swan była zdezorientowana, ale po chwili Embry przytulił ją i pocałował. Ta nie odwzajemniła pocałunku, przeprosiła chłopaka i szybko poszła do Belli, twierdząc, że muszą porozmawiać i tym razem chodziło o Jareda.
29. " Nawet Jared rzucił się w twojej obronie, a ja nic nie zrobiłem "
Kiedy Sam chciała powiedzieć Belli o co chodzi, zamarła. Tuż obok nich pojawiło się Volturi razem z Alice. Największy wampir z nich złapał Samanthę za ramię, za to Bells Alice kazała im nie ruszać. Po chwili zaciągnęli młodszą Swan na ognisko. Ustawili się tak, żeby wszyscy ich widzieli. Jared był wściekły, momentalnie zamienił się w wilka i rzucił się na mężczyznę, który szarpał mnie za ramię. Ten jednak odepchnął go jedną ręką i Hadley poleciał kilka metrów dalej, odbijając się od drzewa. Jane Volturi powiedziała, żeby powiedzieli o tym zajściu Cullenom. Wtedy puścili Samanthę i uciekli. Embry, Jared i Jacob od razu podbiegli do Sam. Chwilę później Jake odwiózł Bellę do domu, a Samanthcie Charlie pozwolił zostać. Kiedy Call siedział z młodszą Swan w jego pokoju, chłopak cały czas się obwiniał. Mówił ,że nic nie zrobił, a nawet Jared rzucił się w obronie Sam. Dziewczyna natomiast tłumaczyła mu, że to nie jego wina. Chwilę potem, całowali się na łóżku, a Samantha powiedziała "Wszystkiego Najlepszego" i wrócili do poprzedniej czynności ;) Następnego dnia Jake odwiózł Sam do domu, ponieważ Embry jeszcze spał. Po drodze Jacob opowiadał przyjaciółce jak boi się wpojenia, ponieważ już dwaj członkowie watahy przez to przeszli i wszyscy mówią, że ich to także czeka. Samantha zaczęła się zastanawiać, co by było gdyby Call się wpoił. Doszłoby wtedy do tego samego co u Sama, Emily i Leahi. O późniejszej porze, Sam, Embry, Jared i Paul badali okolice pod postaciami wilków. Nigdzie nie znaleźli Volturi, więc myśleli, że ich nie ma. Call przypomniał sobie ten moment w, którym jeden z wampirów szarpał Samanthą. W tym samym czasie Jared zaczął wspominać wieczór podczas którego odwoził młodszą Swan, urodziny Embry'ego, kiedy Sam usiadła obok niego. Albo strach i cierpienie jakie czuł podczas gdy Volturi trzymało Samanthę. Właśnie w tej chwili Jared zdał sobie sprawę, że wszyscy słyszą jego myśli i także w tej chwili dotarło do niego co tak naprawdę czuje do Sam. Chwilę potem Call rzucił się na przyjaciela i przycisnął go do ziemi, krzycząc na niego w myślach, jak mógł wpoić się w jego dziewczynę. Bella siedziała z Edwardem na jej łóżku. Rozmawiali o tym co zdarzyło się na ognisku. Bells doszła do wniosku, że skoro nie może pomóc swojemu ukochanemu jako wampir(gdyż Edward nie chciał jej przemienić), to pomoże mu jako człowiek. Volturi było silniejsze od Cullenów, ponieważ pili ludzką krew, dlatego Bella postanowiła, żeby Edward codziennie pił trochę jej krwi.
30. " Sam proszę.. Odezwij się do mnie "
Edward dał radę przestać i odsunął się od Belli nie robiąc jej krzywdy. Chwilę porozmawiali, ale chwilę przed tym jak Sam weszła do pokoju, Cullen pożegnał się z Bells i wyszedł przez okno. Kiedy młodsza Swan położyła się na swoim łóżku, Bella powiedziała, jej ,że zachowanie Embry'ego było naprawdę dziwne. Bo nawet Jared próbował cokolwiek zdziałać, a Call tylko stał. Embry puścił Hadleya, nie wierząc jak on mógł się wpoić w Sam. Jared natomiast wytłumaczył mu, że to nie jego wina, bo sam sobie tego nie wybrał, a z resztą i tak by musieli się rozstać, bo Call prędzej czy później także się wpoi. Powiedział także, że niby Embry kocha Samanthę, a nawet nie potrafi jej obronić, tylko stać i się patrzeć. Wtedy Call nie wytrzymał i wgryzł się w przyjaciela. Kiedy Sam i Paul go odciągnęli, Jared od razu uciekł w las. Bella wyszła z pokoju zostawiając Samanthę samą. Jednak po jakimś czasie przez okno wszedł do niej Jasper. Pocieszał ją i przytulał, dopóki Charlie nie przyszedł do pomieszczenia, pytając córki czy nie wie gdzie pojechała Bella, a potem, żeby zeszła na obiad. Wtedy właśnie Hale zniknął. Przed swoim domem Culleni zrobili spotkanie z watahą. Rozmawiali na temat zajścia na ognisku i w sprawie wampira, który spowodował wypadek Belli. Po chwili na miejsce przyjechała Bella. Edward zaprowadził ją do środka, żeby chwilę pobyli sami. Embry natomiast nie wytrzymał i uciekł stamtąd. Sam Uley zdenerwowany wysłał za nim Setha. W tym czasie Jared, biegł w stronę domu Swanów. Chciał o wszystkim powiedzieć Sam, chciał być z nią szczery. Bolało go to, że musi teraz cierpieć, patrząc na miłość jej i jego przyjaciela. Świadomość tego, że Samantha z nim nie będzie i nie zostawi Embry'ego go zabijała. Wszystko przez to głupie wpojenie. Wcale nie chciał mącić w życiu swojego przyjaciela i jego dziewczyny, ale tak wyszło. Po chwili był już pod oknem Sam. Wspiął się na drzewo i zastukał w szybę. Ta zdziwiona otworzyła mu i zapytała się, co on tutaj robi.
31. " Jest bardzo niedobrze.. "
Jared złapał Sam za rękę i powiedział jej, że się w nią wpoił. Ta była przerażona, choć już wcześniej to podejrzewała. Powiedziała Hadley'owi, że nie może z nim być, ponieważ chodzi z Embry'm. Ten zirytowany powiedział, że Call nawet nie starał się jej obronić, tylko najzwyczajniej w świecie ją olał. Samantha zaczęła płakać i kazała mu się wynieść. W tym samym czasie Bella i Edward leżeli u niego na łóżku patrząc na siebie. W pewnym momencie w pomieszczeniu pojawił się Jack, przerywając im rozmowę. Chwilę się z nimi droczył, rzucając cyniczne komentarze i żarty. Po jakimś czasie Edward nie wytrzymał i poszedł odwieźć Bellę do domu. Natomiast Embry i Seth zatrzymali się przed domem Swanów. Zmienili się w człowieka, a wtedy zobaczyli jak z okna Samanthy wyskakuje Jared. Gdy zrobił kilka kroków do przodu, Embry od razu do niego podbiegł a za nim Seth. Hadley od razu przemienił się w wilka i pobiegł do lasu, po chwili to samo uczynił Call i Clearwater. Embry w końcu zatrzymał przyjaciela. Ten powiedział, że wyznał Sam całą prawdę, ale go odrzuciła i chce być tylko z Callem, tylko jego potrzebuje. Gdy to mówił był załamany, i Embry'emu zrobiło się żal przyjaciela. Gdy skończył mówić pobiegł do lasu, a za nim Seth. Call przez chwilę zastanawiał się czy pójść do swojej ukochanej ale zrezygnował i wrócił do La Push. Następnego ranka do Sam zadzwoniła Jessica, z przeprosinami za jej zachowanie. Zaprosiła ją na zakupy. Przy śniadaniu Charlie powiedział córkom, że zabito dwóch rybaków, którzy wracali z La Push. Kiedy Samantha pojechała do Port Angeles razem z Jess, zaatakował je Jack. Niespodziewanie pojawił się przy ich aucie i rzucił się na Jessicę, a potem szyderczo uśmiechał się do Sam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz